Nienawidzę zimy! Zimno, mokro, całe dnie spędzone w domu. Nie wyjdziesz
na dwór, chyba że założysz grubą kurtkę, w której czujesz się jak w
puchowym więzieniu. W takich chwilach dałabym wszystko aby móc jeszcze raz
powrócić do długich i upalnych letnich dni. Wszędzie wokół zielono a ty
kibicujesz siatkarzom przy szeroko otwartym oknie ! A tu co? Nie wyjrzysz przez
okno, bo zaraz zmieniasz się w sopel lodu. Wspomniałam już, że nienawidzę
zimy?! Od zawsze widziałam tę porę roku w szarych barwach. Nie interesowało
mnie nic co było związane z zimą, aż do
teraz…. Z resztą nie tylko to się zmieniło. Wystarczyło jedno małe zdjęcie,
jeden moment, jedna tajemnicza osoba… i całe moje życie zmieniło swój bieg o
180 stopni.
Powiem tyle: masz talent, pisz więcej :)
OdpowiedzUsuńJest Fannis, jestem i ja <3
Dziękuję :) To naprawdę miłe słowa <3
Usuń